Połączenie ekstremalne, nowa tapicerka i kot. Mebel konieczny, kot niezbędny. Jednak, połączenie mebli tapicerowanych i kota w domu jest możliwe. Owszem, zawsze będzie trudniej utrzymać nienaganny porządek w domu, ale z tym liczy się chyba każdy, kto do swojego domu zaprasza zwierzę.
Koty zdobywają nasze serce. Niezależne, chadzają swoimi ścieżkami, wybierające czas na pieszczoty i swojego człowieka. Bawią się nocą, a ich mruczenie i przytulanki zmiękczają właściciela do łez. Tyle tylko, że do łez doprowadza też wszędobylska sierść, znajdująca się na siedzeniu i w jedzeniu, zdewastowane meble, zniszczone tapicerki, podrapane buty… Tymczasem w polskich domach mieszka około sześciu milionów kotów, co oznacza, że producenci tkanin mają ogromny rynek zbytu dla potrzebujących kotoodpornych tkanin klientów. Zwłaszcza, że większość posiadaczy tych zwierząt pozwala im buszować w mieszkaniach do woli, a najmilsze chwile to te, kiedy kot wyleguje się obok właściciela na kanapie.
Od kiedy kot kotem jest, drapie. Instynktownie ostrzy pazury, oznacza swój teren i złuszcza starą warstwę z pazurów. Nie wolno im amputować pazurów, bo to je skazuje na kalectwo, można natomiast pazury przycinać, zo i tak nie ma wpływu na skalę zniszczeń wykonanych przez kota na meblach.
Na szczęście, producenci tkanin obiciowych wprowadzają do sprzedaży materiały, które są już mocno kotoodporne. Dobranymi tkaninami do domu z kotem są Alcantra czy Carabu HP, łatwe do utrzymania w czystości, nie chłonące brudu, odporne na ścieranie i zniszczenia. Równocześnie są miękkie i przyjemne.
Urządzając wnętrze i planując kolor obić tapicerskich warto pomyśleć o tym, jaki kolor ma nasz kot i dopasować meble do jego umorzenia. To nieco problematyczne, takie urządzanie wnętrza pod zwierzaka, ale takie rozwiązanie pozwoli trochę zamaskować obecność kota, a właściwie jego sierści, na obiciach. Kolor powoduje, że sierść nie będzie widoczna.
Świetnym rozwiązaniem są meble z pokrowcami, które zawsze można zdjąć i uprać w pralce. Jeśli chcemy, aby kot unikał pewnych mebli, wystarczy spryskać go płynem odstraszającym, który można nabyć w sklepach zoologicznych. Obok mebla, który kot upatrzył sobie do drapania, warto postawić drapak, spryskany z kolei płynem z kocimiętką. Taki drapak powinien być na tyle wysoki, by kot mógł drapać go w pozycji stojącej na tylnych łapach. To najczęściej słupek owinięty sznurkiem lub drewniany pieniek.
Tapicerka mebli, nawet ta kocioodporna, powinna być odpowiednio pielęgnowana. To ważne, aby systematycznie ją odkurzać za pomocą specjalnej szczotki zbierające sierść. Pokrowce należy systematycznie prać, a tapicerkę przecierać specjalnymi płynami do tapicerki, pozwalającymi zachować świeży wygląd mebla.
Życie z kotem dostarcza bezcennych wrażeń. To zwierzę, które kocha, i potrafi te uczucia zademonstrować. Niedogodności, związane z sierścią czy pazurami … cóż… są naprawdę mało istotne.